W Pałacu Prezydenckim odbyła się wideokonferencja z inicjatywy Prezydenta RP - Andrzeja Dudy, z udziałem wicepremiera Jarosława Gowina, szefa kancelarii Prezesa Rady Ministrów - Michała Dworczyka, minister Olgi Semeniuk i ministra Pawła Niedużaka z MRPiT, a także prezesa PFR Pawła Borysa oraz reprezentacji przedsiębiorców z branż zamkniętych, w tym reprezentantów Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń TUgether: Łukasza Adamowicza i Olgi Krzemińskiej-Zasadzkiej z SOIT, Krzysztofa Szadurskiego z IGHP, Beaty Kozyry i Tomasza Kobierskiego z PIPT oraz Katarzyny Gajek z PSBŚ.
Po raz pierwszy doszło do spotkania tak szerokiej reprezentacji branż zamkniętych oraz samorządu gospodarczego z kierownictwem instytucji administracji publicznej odpowiedzialnych za politykę gospodarczą Państwa.
Zarówno prezydent Duda, jak i wicepremier Gowin podkreślili w swoich wystąpieniach, że celem dialogu z gronem przedsiębiorców z branż najbardziej dotkniętych skutkami pandemii jest jak najszybsze wypracowanie narzędzi pomocowych ułatwiających ich sprawny powrót do działalności, z uwzględnieniem specyfiki każdej z branż.
Minister Gowin przyznał na spotkaniu, że choć Polska przechodzi względnie suchą stopą przez pandemię w wymiarze gospodarczym, to ma on świadomość, że pomoc rządowa nie dotarła do wszystkich branż i nie zrekompensowała skali poniesionych strat, dlatego najpilniejsza wydaje się teraz szybka realizacja intensywnego kalendarza odmrażania, z obiektywnymi, jasnymi i przewidywalnymi kryteriami luzowania obostrzeń oraz sprawną komunikacją między stroną rządową a środowiskami przedsiębiorców.
Ważnym przekazem ze spotkania jest to, że decydenci wykazali zrozumienie dla faktu, że planowane na maj - czerwiec zakończenie pełnego lockdownu dla branż zamkniętych nie będzie równoznaczne z zakończeniem problemów przedsiębiorców, wykończonych kilkunastoma miesiącami przestoju w działalności. Prezydent RP zauważał, że dzień otwarcia gospodarki dla wielu podmiotów nie będzie jeszcze zwrotem w akcji, a dopiero początkiem zmagań z powrotem do pełnego obrotu gospodarczego, walki o klienta, czy pracy nad odbudową zasobów ludzkich i sprzętowych. „Musimy to brać pod uwagę i będzie to wymagało istotnych interwencji ze strony państwa i rządu” – podsumowywał Andrzej Duda.
Przedstawiciele Rady Przemysłu Spotkań i Wydarzeń podnosili ponownie konstruktywne pomysły dalszego wsparcia dla branż zamkniętych, w tym:
- stworzenia rządowej strategii dla przemysłów najmocniej dotkniętych lockdownami;
- zapewnienia warunków programowych umożliwiających firmom z branż zamkniętych skuteczną konkurencję o środki unijne z nowego budżetu a także z KPO z firmami z sektorów niedotkniętych ograniczeniami;
- odmrożenia przemysłu spotkań i wydarzeń tak jak w przypadku kultury (25% strefa żółta, 50% strefa zielona);
- konieczności przedłużenia wsparcia sektorowego w postaci Tarczy PFR 3.0 i tarczy branżowej, zwłaszcza w kontekście firm z przemysłu spotkań i wydarzeń, dla których powrót do pełnej działalności to najwcześniej perspektywa jesieni 2021 r.;
- zniesienia podatku od umorzonych kwot subwencji z Tarcz PRF 1.0. i PFR 2.0; możliwość kwalifikacji kosztów kwietniowych do tarczy 2.0;
- efektywnego skierowania do branż środków płynnościowych na rozruch;
- precyzyjnie skrojonej, dedykowanej przemysłowi spotkań i wydarzeń formie rekompensaty w wysokości 50% utraconych przychodów w stosunku do roku 2019;
- formy wsparcia typu fundusze, ulgi, czy bony dla uczestników eventów, targów i usług im towarzyszących na wzór bonu turystycznego, mające na celu rozbudzenie popytu na tego typu usługi;
- rozpoczęcia realizacji Tarczy PFR dla dużych firm;
- redukcja VAT-u dla gastronomii i hotelarstwa.
Krzysztof Szadurski, wiceprezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego podkreślał jak ważne jest w tej chwili stworzenie nowych programów i funduszy wspierających proces odbudowy pozycji rynkowej i konkurencyjności firm na tle innych krajów Europy i świata.
Łukasz Adamowicz, wiceprezes Stowarzyszenia Organizatorów Incentive Travel, zwracał uwagę na fakt, że po czternastu miesiącach środki obrotowe w firmach są na wyczerpaniu, a zespoły specjalistów mocno zredukowane, co powoduje, że startując w programach i przetargach do funduszy unijnych, firmy z branż zamkniętych będą na starcie na osłabionej pozycji. - Wskazane byłoby więc opracowanie dla nich preferencyjnej punktacji, by zwiększyć ich szanse na pozyskanie środków na odbudowę.
Podsumowaniem spotkania było ponowne zapewnienie ze strony Prezydenta Andrzeja Dudy i Wicepremiera Jarosława Gowina, że planowanie odmrażania gospodarki nie oznacza zawieszenia na kołku działań wspierających branże zamknięte w ich powrocie na rynek.
Przedstawiciele branż zamkniętych liczą, że zgodnie z tymi zapowiedziami jest to czas, aby po ugaszeniu pożaru lasu zacząć pielęgnować róże, zamiast ich żałować.