ICP Group z incentive marketingiem w portfolio

Dotychczas w Polsce stosowane były koncepcje oparte na incentive travel, tymczasem od lat na zachodzie funkcjonuje model długofalowych działań, motywujących grupy pracowników do bardziej efektywnego zaangażowania się w działalność firmy, czyli właśnie incentive marketing. – Tradycyjny podział i nomenklatura w zakresie organizacji eventów, akcji BTL, czy podróży motywacyjnych nie ma już przełożenia na oczekiwania klientów – mówi Krzysztof Kozak, executive director w ICP Group i dodaje: – Zostaliśmy jako pierwsi w Polsce członkiem prestiżowej Incentive Marketing Assiociation, dzięki czemu mamy dostęp do know-how oraz międzynarodowej platformy wymiany doświadczeń.
Programy motywacyjne na polskim rynku opierają się obecnie przeważnie na systemie punktowym, czyli wymianie punktów na nagrody rzeczowe lub też na wyjazdach, organizowanych przez agencje incentive travel. Motywowanie w programach punktowych odbywa się poprzez nagradzanie uczestników za spełnianie zróżnicowanych zadań, dostosowanych do konkretnego kanału dystrybucji, kategorii produktów i potrzeb grupy docelowej. Z kolei wyjazdy incentive opierają się albo na integracji pracowników, albo klientów określonej firmy. Te ostatnie często okazują się pomysłem chybionym, bo ich uczestnicy nie traktują takich podróży jako narzędzia skutecznego marketingu. Polski rynek wyposażony jest więc w pewne narzędzia incentive marketingu, stosowane pojedynczo do konkretnych operacji i założonych celów. Deklarowana innowacyjność incentive marketingu jako kompleksowej kategorii ma polegać na zintegrowaniu wszystkich dotychczas stosowanych instrumentów dla jeszcze wyższego podnoszenia efektywności w zakresie motywacji. Zleceniodawcy programów motywacyjnych mają rosnące oczekiwania, wymagające ze strony realizatora programu motywacyjnego coraz szerszego instrumentarium incentive. Na te oczekiwania, wymagające poszerzonych i zróżnicowanych elementów programu, chce odpowiedzieć ICP Group. – ICP Group łączy wszystkie narzędzia incentive marketingu. Występuje w roli partnera, doradcy, dobierając najskuteczniejsze kanały komunikacji i instrumenty w zakresie motywacji.
W przypadku detalistów będzie to program z katalogiem nagród, natomiast jeśli będą to kluczowi, wartościowi klienci, to zostaną włączeni do programu, którego zwieńczeniem będzie incentive travel albo którego osią będą wyspecjalizowane konferencje, oferujące jako benefit wiedzę na wysokim poziomie czy spotkania z wybitnymi osobistościami. W jeszcze w innym przypadku zaplanujemy skuteczny program motywacyjny dla sił sprzedaży – wyjaśnia Krzysztof Kozak. W tak stosowanym incentive marketingu podstawą jest oferta całościowej organizacji programu motywacyjnego, od analizy, rekomendacji i segmentacji klientów, aż po weryfikację przebiegu projektu.
Katarzyna Trzeciak

Zdaniem eksperta
Dariusz Lermer – Mad Integracje



Hurraoptymizm nie zmieni sytuacji rynku Incentive marketing nie jest w polskiej branży zupełną nowością. To, że dany projekt, produkt, system działań został usystematyzowany w innym kraju, innym kręgu kulturowym, nie oznacza, że nie istniał u nas. Zmienia się skala, zmienia się rodzaj postrzegania i zmieniają się potrzeby ludzi – w odpowiedzi na ten proces modyfikuje się podejście sprzedających. Spójrzmy na rynek farmaceutyczny – wciąż zalewa nas agresywna reklama leków, a substancje aktywne pozostają te same.
Rynek MICE podlega przekształceniom, dostosowuje do sytuacji na rynku i żaden hurraoptymizm tego nie zmieni. Popatrzmy na to, co dzieje się na rynku i w gospodarce. Oczywiście, ilość imprez o charakterze sprzedażowym i nagrodowym nie będzie podlegała redukcji, ba, może wzrastać proporcjonalnie do walki o klienta na rynku, bo przecież każdy sposób pozyskania klienta jest dobry. Jeśli jakiś produkt się sprawdza, to zostaje zaakceptowany i wchłonięty przez rynek.