Przezorność zawsze w cenie

O tym, że bezpieczeństwo jest ważnym tematem dla branży eventowej, można się było przekonać podczas spotkania MPI Poland Club Autumn Meeting zorganizowanego pod hasłem „Czy Twój event jest bezpieczny?”. Stowarzyszenie zaprosiło ekspertów z różnych sektorów branży, którzy podczas prelekcji wyjaśniali zagadnienia związane z bezpieczeństwem podczas organizowanych spotkań. Pierwsza prezentacja – prowadzona przez Mateusza Gorzkiewicza inżyniera bezpieczeństwa pożarowego – poświęcona była praktycznym zasadom ochrony przeciwpożarowej i ewakuacji. Zwrócił on uwagę na fakt, że organizatorzy skupiają się na tym aby zaskoczyć klienta jak najbardziej oryginalnym venue, nie myśląc o tym czy zorganizowanie tam imprezy jest bezpieczne. Zauważył też, że zarówno uczestnicy, jak i sami organizatorzy często mają problem z zastosowaniem nawet podstawowych zasad bezpieczeństwa, niejednokrotnie nie potrafią nawet posługiwać się gaśnicą. Uczestnicy spotkania mieli szansę przekonać się o tym, że nie jest to tak proste, jak mogłoby się wydawać.
O wdrażaniu zasad bezpieczeństwa z punktu widzenia korporacji mówiła z kolei Magda Vielhaber z firmy Castrol. Odpowiedzialny za bezpieczeństwo w Castrolu dział HSSE wprowadza procedury już na etapie wyboru dostawcy i analizy ryzyka. Potencjalni partnerzy biznesowi Castrol muszą spełniać bardzo wyśrubowane normy bezpieczeństwa ustalane wewnętrznie, aby firma w ogóle wzięła pod uwagę współpracę z nimi. Praktyczne zasady oceny ryzyka i wdrażania procedur bezpieczeństwa z punktu widzenia organizatorów przedstawiła Agnieszka Słowik z Flower Travel, organizująca wyjazdy dla firmy Castrol. Opowiedziała o tym, w jaki sposób przeprowadzić analizę ryzyka, by „przewidzieć nawet to, co nieprzewidywalne”. Opowiedziała również o różnych obostrzeniach, jak przykładowo zakaz posiadania włączonego telefonu komórkowego przez kierowcę autokaru (aby już samo dzwonienie go nie rozpraszało), które wprowadzają ich zleceniodawcy i w jaki sposób agencja realizująca wyjazd musi egzekwować te postanowienia od swoich podwykonawców. Z kolei dr Piotr Cybula, radca prawny, specjalizujący się w problemach prawnych turystyki, analizował główne założenia ustawy o turystyce i wynikające stąd obowiązki organizatorów. Zwrócił uwagę na to, że istnieją firmy, które organizują wyjazdy typu incentive nie mając odpowiednich uprawnień, co stanowi poważny problem. Zapisy ustawy są często mało precyzyjne i dają możliwości nadużyć. Ostatni mówca – Artur Potocki broker z firmy Link Brokers – omówił warunki udzielania gwarancji oraz zasady wyliczenia sumy gwarancyjnej. Zaznaczył jak ważne jest uwrażliwienie klientów na problem sportów wysokiego ryzyka, sportów ekstremalnych i chorób przewlekłych, które wymagają podwyższonych składek ubezpieczeniowych.
Impreza odbyła się 4 października w warszawskim hotelu Radisson Blu Centrum. Przedstawiciele sieci hoteli wykorzystali spotkanie jako formę promocji nowego konceptu konferencyjnego Experience Meetings. (mg)


Zdaniem eksperta



Agnieszka Komosa
współwłaścicielka MAKonLine

Świadomość organizatorów największym kapitałem
Brak świadomości szkód w tym zakresie powoduje, że organizatorzy postrzegają korzystanie z dobrego ubezpieczenia tylko w kategoriach konieczności, jako kolejny obowiązek nałożony bądź przez ustawę (tam gdzie jest obowiązkowe ubezpieczenie organizatora imprezy masowej) bądź przez agencję gwiazdy, która w kontrakcie żąda odpowiedniego zabezpieczenia pod postacią polisy. Efektem jest zjawisko ubezpieczenia przez organizatorów wyłączenie OC organizatora najlepiej na jak najniższe limity odpowiedzialności, aby osiągnąć jak najniższą składkę. 200 000 zł limitu odpowiedzialności dla koncertu, na który przyjdzie 5 tys. ludzi jest śmieszne, aczkolwiek bardzo często stosowane.