Wywiad z Sebastianem Kotów, profesjonalnym mówcą biznesowym i inspiracyjnym, ekspertem, który przez lata obserwuje zmieniające się trendy w świecie mówców. Dowiedz się, jakie kryteria są kluczowe przy wyborze mówcy, jakie kompetencje odgrywają kluczową rolę w tej branży i co naprawdę ma znaczenie dla współczesnej publiczności.
Biznes wrócił po pandemii, czy oznacza to wypełniony kalendarz?
Oj tak! Głód spotkań na żywo jest ogromny, wszyscy nadrabiamy, firmy organizują mnóstwo wydarzeń, mówcy prowadzą wykłady w całej Polsce. Branża wróciła do normy. Być może jest nawet lepiej niż przed pandemią.
Jaki to był czas dla mówców motywacyjnych, czy pandemia w tej dziedzinie wprowadziła jakieś zmiany? Nowe technologie? Czy też kluczowy jest osobisty kontakt.
Myślę, że ważne jest rozróżnienie mówców od mówców motywacyjnych. Na rynku występują osoby skupiające się wyłącznie na wykładach motywacyjnych, które mobilizują do działania czy inspirują do zmian. Jest też grupa skoncentrowana na aspektach biznesowych, prowadząca wykłady dla menedżerów czy pracowników i poruszająca kluczowe kwestie biznesowe. Chociaż takie prezentacje często mają również formę motywacyjną. Pandemia na długi czas odebrała pracę wielu mówcom motywacyjnym. Firmy szukały wsparcia psychologów zorientowanych na kontekst biznesowy. W tym okresie prowadziłem liczne wykłady na temat radzenia sobie z niepewnością i negatywnymi emocjami. Stopniowo firmy zgłaszały potrzebę wykładów w zakresie zarządzania rozproszonym zespołem, pracy zdalnej czy budowania zaufania w organizacji. Naturalnie wszyscy przenieśli się do świata online. Wykłady odbywały się na różnych platformach, co bywało wyzwaniem. Brak widocznych reakcji uczestników był trudny, zwłaszcza gdy jest się przyzwyczajonym do bezpośredniej interakcji. Zmieniła się forma wykładów: mniej treści, prowadzenie w wolniejszym tempie, krótsze prezentacje – ze względu na szybkie zmęczenie uczestników przed ekranem. Zaletą wykładów online były ich prostota, oszczędność czasu i niższe koszty dla klientów. Często w ciągu jednego dnia prowadziłem kilka prezentacji dla różnych firm. Brakowało jednak bezpośredniej interakcji, energii i humoru. Dziś, mimo że nadal prowadzimy wykłady online, jest to już rzadsze. Z radością wróciliśmy do prezentacji na żywo, czerpiąc i przekazując energię uczestnikom. To wspaniałe uczucie.
Kto może zostać mówcą? Co decyduje o sukcesie mówcy?
Każdy ma prawo próbować. Jednak, aby coś osiągnąć, niezbędne są dostęp do odpowiedniej wiedzy, gotowość do ciągłego uczenia się oraz umiejętność radzenia sobie z dyskomfortem czy stresem. Po ponad dwudziestu latach w branży postanowiłem przekazać swoją wiedzę i uczyć innych, jak osiągnąć w niej sukces. Założyłem Akademię Zawodowych Mówców, w której uczymy, jak prowadzić wystąpienia dla firm. Wiedza o tym, jak konstruować wykłady, przemawiać i wpływać na emocje uczestników, jest kluczowa. Pamiętam jeden z moich pierwszych wykładów, który miał trwać godzinę. Przygotowywałem się do niego przez 2 tygodnie, konsultując się z rodziną. Dzisiaj nie potrzebuję dwóch tygodni, ale czasami to jest 10–12 godzin. Bardzo istotny jest marketing. Na rynku są świetni mówcy, o których nikt nie słyszał, ponieważ nie są widoczni. Klienci biznesowi mają wysokie wymagania. Sam talent oratorski nie wystarcza. Oczekują, że mówca zrozumie ich biznes i problemy uczestników. Organizatorzy chcą mówców, którzy dostarczą praktyczną wiedzę, a nie tylko ogólną, motywującą prezentację.
Rynek jest szeroki, jest wiele eventów i potrzebne są nowe twarze. Dlatego też postanowiłem pomóc uczestnikom mojego programu w rozpoczęciu kariery w tej branży i równocześnie pomóc agencjom oraz klientom w dotarciu do nowych ciekawych osób.
Co decyduje o sukcesie? Chyba to samo co w każdym życiowym przedsięwzięciu. Wysoka motywacja, cierpliwość oraz gotowość do wysiłku. Sukces nie przychodzi łatwo. Uważam, że osiągnięcie sukcesu w mówieniu publicznym jest proste, kiedy wiesz, co i jak powinieneś robić, w jakiej kolejności, szanse na sukces są ogromne. W roli mówcy ważne jest, aby patrzeć z perspektywy uczestników i zrozumieć potrzeby klienta. Chodzi przede wszystkim o słuchaczy. Im bardziej koncentrujemy się na tym, co możemy dać innym, tym mniej odczuwamy stres. Kluczowe jest zrozumienie, co jest ważne dla klienta, a nie tylko skupianie się na własnych upodobaniach.
Jaka jest Pana droga do sukcesu?
W 1997 r. podczas konferencji zafascynował mnie prelegent mówiący z niebywałą pasją. Wówczas postanowiłem podążyć tą samą ścieżką. Niestety, brakowało mi mentorów, więc odłożyłem ten pomysł. Ukończyłem zarządzanie i psychologię, a następnie podjąłem pracę na stanowiskach menedżerskich w biznesie, zdobywając doświadczenie w wielu krajach.
Okazjonalnie prowadziłem wewnętrzne wykłady, ale nie skupiałem się na tym aspekcie kariery. Po latach spotkałem w Londynie tego prelegenta z 1997 r., poszliśmy na kawę. Zachęcił mnie, bym zajął się prowadzeniem wykładów na poważnie. To spotkanie stało się punktem zwrotnym. Po pewnym czasie przeprowadziłem się do Polski i objąłem stanowisko prezesa Brian Tracy International. Jestem wdzięczny za możliwość nauki od Briana Tracy, jednego z najwybitniejszych mówców na świecie. Od 2005 r. wprowadzał mnie w tajniki tej profesji, do dzisiaj ciągle się od niego uczę.
Zaczynałem od prowadzenia wykładów – nie były one doskonałe, ale ludzie dostrzegali moją energię i entuzjazm. W moich prezentacjach łączę wiedzę biznesową z psychologiczną, co daje unikatową kombinację dostosowaną do potrzeb biznesowych klientów. Przez lata nawiązałem trwałe relacje z klientami i agencjami eventowymi. Swoją obecność budowałem też, występując bezpłatnie na konferencjach i wykładając na Akademii Leona Koźmińskiego. Trafiali do mnie nowi klienci. Cały czas się uczę, kolekcjonuję anegdoty i uczestniczę w zaawansowanych szkoleniach za granicą.
W 2015 r. wspólnie z Brianem Tracy napisałem swoją pierwszą książkę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Obserwując rynek, pisałem kolejne pozycje, odzwierciedlające aktualne potrzeby biznesu. W 2018 r. ukazała się moja książka „Matematyka Zaufania” i zacząłem prowadzić wykłady na temat zarządzania zaufaniem. Rok później „Anatomia Zmiany”, która okazała się niezwykle trafna w kontekście nadchodzącej pandemii. Dzisiaj uczestnicy wykładów otrzymują często moje książki w pakiecie z wykładem, co jest bardzo cenionym dodatkiem. Książek napisałem już 7, kolejna w drodze. To mój model biznesowy.
Kocham to, co robię. Myślę, że jest to, przynajmniej w moim przypadku, najważniejszy element moich sukcesów. Moja praca pozwala inspirować, dodawać energii, budować nadzieję i wierzyć w możliwości. Ale to także duże wyzwanie i odpowiedzialność za to, co mówimy. Spotykam mówców, którzy nie zawsze mają odpowiednie kompetencje, a mimo to próbują inspirować innych, przekazując nieprawdziwe informacje. Ważne jest, by wiedzieć, kogo zapraszać na prelekcje.
Jak się w tym zakresie rozwija (i czy się rozwija) i profesjonalizuje polski rynek, czy ma swoją specyfikę? Jak mu daleko do rynków globalnych (Europa, USA)?
Polski rynek mówców w ciągu ostatniej dekady dynamicznie się rozwija, a jego ewolucja jest wyraźnie widoczna zwłaszcza po pandemii. W ślad za globalnym trendem, coraz więcej firm w Polsce dostrzega wartość w zapraszaniu ekspertów na wykłady wewnętrzne. Taki 60-minutowy Power-Speech potrafi wprowadzić do spotkania niesamowitą energię, często znacznie przekraczającą oczekiwania organizatorów. Z roku na rok obserwuję wzrost liczby firm i konferencji, co naturalnie zwiększa zapotrzebowanie na profesjonalnych mówców. W kontekście globalnym, choć polski rynek mówców jest młodszy w porównaniu z rynkami w Europie czy USA, jego dynamika i adaptacyjność czynią go unikalnym. Coraz więcej polskich specjalistów zdobywa uznanie na arenie międzynarodowej, co świadczy o rosnącym profesjonalizmie w tej branży. Niemniej jednak, mamy jeszcze pewien dystans do rynków globalnych, zwłaszcza jeśli chodzi o zarobki, skalę i standardy. Jednak kierunek, w którym się rozwijamy, jest obiecujący.
Co się dzieje na dominującym rynku USA
W Stanach Zjednoczonych działa ponad 40 000 profesjonalnych mówców, a wartość tego rynku przekracza 2 mld USD. Rynek mówców w USA należy do jednych z najbardziej rozwiniętych na świecie, wyróżniając się dynamicznością i specjalizacją. Liczne organizacje, w tym National Speakers Association, nieustannie pracują nad profesjonalizacją tej branży.
Jednym z kluczowych trendów jest akcentowanie różnorodności i inkluzywności wśród mówców, co jest odpowiedzią na globalne ruchy społeczne oraz oczekiwania zróżnicowanych publiczności. Stawki mówców są zróżnicowane i zależą od ich renomy. W przypadku najbardziej popularnych, kwoty wynagrodzenia za jedno wystąpienie mogą wahać się od 10 tys. do nawet 100 tys. dol.
Szacunkowo, w USA odbywa się rocznie ponad pół miliona konferencji, z czego aż 40 tys. ma miejsce w samym Las Vegas. Demonstruje to ogromny rozmiar tego rynku. Choć nie na każdej konferencji występują mówcy, to tak imponująca liczba świadczy o znaczeniu tej branży w kraju.
Jakie tematy są obecnie najpopularniejsze
Na polskim rynku mówców istnieją tematy, które niezmiennie cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Tradycyjnie, na czołowych miejscach rankingu znajdują się wykłady dotyczące przywództwa, motywacji, osiągania celów, radzenia sobie ze zmianami czy budowania zespołu wśród innych. Duże zainteresowanie budzą także wystąpienia, podczas których znane postacie, takie jak sportowcy, biznesmeni czy muzycy, dzielą się swoimi unikatowymi doświadczeniami. Jednak ostatnie lata przyniosły zmiany w preferencjach odbiorców. W związku ze zmieniającym się krajobrazem społecznym i wyzwaniami pandemii COVID-19, coraz bardziej pożądane stają się tematy związane z dobrostanem, odpornością psychiczną, zarządzaniem emocjami i bezpieczeństwem psychologicznym. Mimo to, kluczową rolę w prezentacjach nadal odgrywa ich inspirująca i angażująca forma.
Aktualność i adekwatność prezentowanych treści są niezbędne, by odzwierciedlać rzeczywistość teraźniejszą, ale również przewidywać to, co przyniesie przyszłość. Mówcy zatrzymujący się w przeszłości ryzykują utratę swojej pozycji na rynku.
Moje własne wykłady również ewoluowały w odpowiedzi na zmieniające się czasy. Gdy mówię o zmianach, kontekst dzisiejszy różni się od tego sprzed trzech lat. Poruszając temat zaufania w organizacji, zwracam uwagę na wyzwania zdalnej pracy. Podobnie, kiedy mówię o radzeniu sobie z niepewnością i stresem, większy nacisk kładę teraz na aspekty psychologiczne. Przywództwo, angażowanie ludzi i motywacja nabierają dzisiaj nowych znaczeń, z uwzględnieniem kwestii takich jak zdrowie psychiczne. Dlatego, że bardzo często ludzie nie potrzebują mobilizacji do działania, ale umiejętności do radzenia sobie ze zniechęceniem, wiary w swoje możliwości i nastawienia na to, że w każdej sytuacji można dostrzegać szanse i możliwości. Właściwie – jednym z wykładów, które ostatnio najczęściej prowadzę, jest właśnie wykład, którego tytuł to „Szansa”.
Jakiego mówcę wybierać, jakie są kluczowe cechy takiej osoby? Na co zwracać uwagę przy budowaniu wydarzenia?
Rekomendacje stanowią często najlepszy punkt odniesienia. Można je znaleźć na LinkedIn, w ofercie mówcy czy też poprosić o nagranie z wykładu. Do ważnych aspektów należą doświadczenie zawodowe i życiowe mówcy, jego energia (niewiele rzeczy jest gorszych niż uczestnicy znużeni monotonnym wystąpieniem) oraz adekwatność tematyki do jego specjalizacji czy wiedzy. Wykształcenie mówcy, choć ważne, często jest traktowane jako drugorzędne. Organizatorzy często podkreślają też, że mówca powinien prezentować się dobrze i wiedzieć, jak się odpowiednio ubrać. Wydaje się to naturalne, ale nie zawsze tak jest.
Myślę, że istotna jest również rozmowa z mówcą przed złożeniem oferty. Zawsze proszę o takie spotkanie, aby ocenić moją kompetencję w danym temacie oraz zrozumieć oczekiwania klienta. Bardzo często zdarzało się, że po takiej rozmowie klient zmieniał zdanie co do wyboru tematu wykładu, uświadamiając sobie na przykład, że w momencie trudnej sytuacji w firmie, bardziej odpowiedni jest wykład, który wprost mówi o problemach, z którymi pracownicy się zmagają. Taki, który oferuje inną perspektywę, prowokuje do refleksji i zmiany sposobu postrzegania sytuacji niż tradycyjny wykład motywacyjny.
Współpracując z agencjami, proces wyboru często zaczyna się od sprawdzenia dostępności i ustalenia terminu, a następnie rozmowy na temat prezentacji. Niejednokrotnie klienci wybierają mówcę znając jego reputację, a dopiero później decydują o temacie wystąpienia. W budowaniu wydarzenia kluczowe jest dopasowanie mówcy do uczestników. Przykład? Znajomy klient zaprosił mówcę z tematem „psychologia motywacji” dla 300 handlowców. Jednak wykładowca był akademikiem uniwersyteckim i miał inne podejście do tematu. Efekt tego wyboru był łatwy do przewidzenia. To humorystyczna sytuacja, bo dostałem wtedy telefon, czy mogę po południu przyjechać i poprowadzić wykład, żeby uratować sytuację. Na szczęście wykład w Warszawie, a ja byłem w domu.
CV Sebastian Kotów
Profesjonalny mówca biznesowy i motywacyjny. Jeden z najbardziej cenionych i najczęściej wybieranych przez organizatorów wydarzeń w Polsce. Członek wielu prestiżowych międzynarodowych organizacji zrzeszających profesjonalistów w tej branży. Jego ekspertyza jest ceniona nie tylko w biznesie – jest również wykładowcą na studiach MBA na prestiżowej Akademii Leona Koźmińskiego. Założyciel Akademii Zawodowych Mówców (www.zawodowymowca.pl). Praktyki biznesu z międzynarodowym doświadczeniem. Zbudował i współtworzył z sukcesem 6 firm. Absolwent psychologii (SWPS) i Zarządzania (ALK). Entuzjasta marketingu i popularyzowania psychologii w biznesie. Autor 7 bestsellerów. Wieloletni wspólnik Briana Tracy.
www.SebastianKotow.com
Tel. +48 511 404 777
e-mail: info@Sebastiankotow.com
.jpg)
