Arabia Saudyjska otwiera się na MICE

Pod koniec ubiegłego roku saudyjska Rada Ministrów (Saudi Council of Ministers) wydała specjalny dekret zezwalający na utworzenie Saudi Exhibition and Convention Bureau (SECB). Formowane właśnie biuro zajmie się promocją turystyki MICE w Arabii Saudyjskiej. – Sektor MICE jest dla nas ważny i stanowi jeden z fundamentów ambitnego planu rozwoju ekonomicznego, w tym wzrostu i dywersyfikacji gospodarki Arabii Saudyjskiej. Biuro zajmie się promocją turystyki biznesowej, będziemy także wspierać i oferować różnego rodzaju korzyści dla firm zainteresowanych organizacją swoich spotkań w naszym kraju – powiedział Tariq Al – Essa powołany na stanowisko kierownika wykonawczego SECB.

Biuro oknem na świat
SECB odpowiedzialne będzie za wdrażanie procedur licencyjnych dla organizatorów MICE, gromadzenie i analizę danych statystycznych dotyczących turystyki biznesowej, przygotowywanie programów szkoleniowych i ustalanie polityki działań marketingowych.
Szczegółowy plan działań i strategia SECB mają zostać ogłoszone w przeciągu najbliższych kilku miesięcy. Póki co nie ma jednak informacji na temat ewentualnego ułatwienia procedur wizowych, które obecnie są bardzo restrykcyjne i czasochłonne.
Ambicje na zwiększenie sporych już i tak przychodów z turystyki biznesowej ma także Bahrajn. To niewielkie Królestwo zorganizuje study tour dla 15 hosted buyersów, którzy wezmą udział w targach GIBTM. – Władze Bahrajnu zdają sobie doskonale sprawę z tego, jak ważna jest branża MICE i jak duże korzyści przynosi dla gospodarki. Stąd intensyfikacja działań promocyjnych, mających na celu przyciągnięcie jeszcze większej ilości gości biznesowych z całego świata – powiedział Lois Hall, manager targów GIBTM.

Wzajemne zainteresowanie
Działania rządów zarówno Arabii Saudyjskiej, jak i Bahrajnu wynikają z popularności turystyki MICE w całym regionie. Dotyczy to zarówno firm działających w krajach Zatoki Perskiej, ale także gości z innych części świata, którzy lokują tam coraz więcej swoich imprez. Jak pokazuje najnowszy raport GIBTM Middle East Meetings Industry Report 2013, aż 69% firm organizujących wydarzenia w krajach Zatoki Perskiej planuje zwiększyć ich liczbę w przeciągu najbliższych 12 miesięcy. Ponadto, 59% bliskowschodnich hosted buyersów chce przeznaczyć więcej pieniędzy na budżety przygotowywanych realizacji, a 30% chce utrzymać je na tym samym poziomie. O obniżkach nie ma mowy. Szczególne zainteresowanie organizatorów imprez MICE z krajów Zatoki Perskiej wzbudzają destynacje europejskie. Ich popularność jest tak duża, że specjalnie z tej okazji organizatorzy odbywających się w regionie targów GIBTM (Gulf Incentive, Business Travel and Meetings Exhibition, 24-26 marca br.) w tym roku, po raz pierwszy postanowili stworzyć pawilon, dedykowany tylko i wyłącznie Europie. Oprócz tego odbędzie się także specjalny event networkingowy – Focus on Europe, który ma pomóc w nawiązaniu bezpośrednich kontaktów biznesowych pomiędzy europejskimi i arabskimi przedstawicielami branży MICE i zleceniodawcami tego typu wydarzeń. To zainteresowanie nie jest jednak jednostronne. Także europejskie firmy często organizują swoje imprezy (wyjazdy incentive, ale także konferencje i kongresy) w krajach Zatoki Perskiej – przede wszystkim w Dubaju (ZEA), ale także w Katarze czy w Kuwejcie. Mają na to wpływ stosunkowo nieduże koszty związane z przygotowaniem tego typu wydarzeń, dobra siatka połączeń lotniczych, a także dość duża egzotyka i możliwości komponowania ciekawych programów dla grup. (mk)
www.gibtm.com

Przepisy wjazdowe i połączenia lotnicze:
■ Obywatele polscy są zobowiązani do uzyskania wiz wjazdowych do wszystkich krajów znajdujących się w rejonie Zatoki Perskiej. Najłatwiej otrzymać je w Katarze, Kuwejcie i Omanie, gdzie po prostu kupuje się je na lotnisku.
■ W Zjednoczonych Emiratach Arabskich wizy udzielane są na podstawie promesy, którą może wystawiać uprawniony podmiot miejscowy (tzw. sponsor). Do tej grupy zaliczają się linie lotnicze, biura podróży czy hotele działające w tym kraju, dzięki czemu formalności nie przynoszą wielu problemów.
■ Podobną w formie, jednak nieco bardziej skomplikowaną i restrykcyjną procedurę w tym zakresie ma Bahrajn – tutaj także ważna jest promesa, ale trudniej ją uzyskać, w dodatku najbliższa ambasada znajduje się w Berlinie.
■ Zdecydowanie najtrudniej jest jednak otrzymać wizę do Arabii Saudyjskiej. Wizy są udzielane jedynie na podstawie zaproszenia od firmy lub instytucji sponsorującej wyjazd, a procedura ich przyznania, w skrajnych przypadkach może trwać nawet kilka miesięcy. Wizy turystyczne wydawane są jedynie członkom zorganizowanych grup, które mają ściśle określony program.
■ Jeżeli chodzi o połączenia lotnicze w rejon Zatoki Perskiej, jest ich bardzo dużo. Bezpośrednie przeloty do każdego kraju w regionie są realizowane z wielu miast w Europie. Z Polski najłatwiej dostać się tam liniami Emirates oraz Qatar Airways.