Strona główna  |  Wydawnictwo  |  Wydania cyfrowe  |  Kontakt  |  Reklama
Najnowszy numer »

 
Artykuły » Wydarzenia branżowe

»

Indie – trudny rynek wielkich możliwości

Indie mogą pochwalić się dużym potencjałem MICE-owym – zarówno, w obszarze turystyki przyjazdowej, jak i wyjazdowej. Z tego względu coraz więcej firm i agencji chce zaistnieć na hinduskim rynku.

    Jednymi z najpoważniejszych problemów związanych z przyjazdem do Indii jest niewystarczająca infrastruktura turystyczna i drogowa, problemy z bezpieczeństwem oraz biurokracja. – Liczymy na to, że nasz rząd skupi się na poprawie tych aspektów. Bardzo pomoże to w przyciągnięciu większej ilości gości do naszego kraju – twierdzi Madavan Menon, dyrektor zarządzający w biurze Thomas Cook India. Mimo że jest to z pewnością trudny kierunek na organizację incentive, nie znaczy to, że nie można zorganizować tam ciekawych programów dla grup. – Z punktu widzenia organizatora to wymagający rynek. Nie powinien sprzedawać go ktoś, kto nigdy tam nie był. Chodzi o znajomość kraju, pewnych niuansów, takich jak tutejsze obyczaje, kultura, a nawet korki na ulicach. Dla typowego klienta wizyta w Indiach może być wielką przygodą, ale czasami może też wiązać się z lekkim szokiem – tłumaczy Sebastian Słoniewski, prezes zarządu OBP Incentive & Sport Travel.

Polski punkt widzenia
    Mimo tych niedogodności, subkontynent indyjski zdaje się wypełniać niszę, jaka istnieje na polskiej mapie kierunków incentive. – Klienci dysponujący budżetem oscylującym w granicach 6-7 tys. zł na osobę nie zorganizują w tej cenie dobrego wyjazdu do Ameryki Północnej, na Karaiby czy nawet do Azji południowo-wschodniej. Jeśli mimo to zależy im na egzotycznej podróży, z powodzeniem mogą wybrać Indie. Tutejsze biura DMC oferują najczęściej podróże do Indii połączone z wizytą na Sri Lance, w Nepalu, Bhutanie czy nawet na Malediwach, co znacznie podnosi atrakcyjność takich wyjazdów. Oferta jest więc ciekawa – tłumaczy Sebastian Słoniewski. Indie dają poza tym bardzo duże możliwości organizacji wyjazdów incentive, połączonych z aktywnościami CSR-owymi. To bardzo popularny trend, który jest coraz chętniej wykorzystywany przez grupy incentive. Ważny element, na który jednak trzeba zwrócić uwagę, to sposób działania miejscowych biur DMC. – Wiele z nich organizuje incentive dokładnie tak samo jak „zwykłe” wycieczki dla klientów indywidualnych, którzy przyjeżdżają z biurami podróży. Firmy te nie rozumieją specyfiki podróży motywacyjnych, które muszą być przecież zdecydowanie bardziej oryginalne, spektakularne, wzbogacone o tzw. efekt WOW. To podejście odmienne od prezentowanego w Europie, a nawet w Azji południowo-wschodniej, gdzie ta świadomość jest dużo większa. Dlatego przed realizacją warto dobrze poznać partnera, aby uniknąć późniejszych rozczarowań – ostrzega Mateusz Szafert, marketing assistant w stowarzyszeniu Euromic – events & destination management partnership DMC.

Pozyskać turystów

    Oprócz tzw. „przyjazdówki” stopniowo rośnie także potencjał Indii, jeżeli chodzi o biznesową turystykę wyjazdową. Nie jest i pewnie jeszcze długo nie będzie on tak spektakularny jak w przypadku Chin, gdzie praktycznie każde większe przedsiębiorstwo wysyła swoich pracowników na konferencje i wyjazdy incentive, tym niemniej Hindusi z roku na rok podróżują coraz więcej. Ten trend zauważyły już europejskie miasta, które starają się przyciągnąć jak największą liczbę gości z Indii do siebie. Stowarzyszenie European Cities Marketing (ECM) zaangażowało nawet firmę TMF Dialogue Marketing India, posiadającą oddziały w Bombaju i Delhi do przygotowania trzyletniej kampanii promującej europejskie destynacje, jako idealne miejsca na organizację wydarzeń MICE. W ramach tychże działań w połowie lipca odbył się już pierwszy roadshow, podczas którego swoją ofertę na hinduskim rynku zaprezentowały m.in. Berlin, Barcelona, Bilbao i Salzburg. Także Polska Organizacja Turystyczna (w tym PCB) prowadziła w kwietniu w ramach projektu „Lubię Polskę” trzy prezentacje – w Bombaju, Bangalore i Delhi, w których wzięli udział touroperatorzy, reprezentanci przemysłu spotkań i dziennikarze. – Organizatorzy muszą pamiętać, że klienci z Indii są bardzo wymagający. A organizacja podróży dla nich ma określoną specyfikę. Mam tutaj na myśli chociażby zapewnienie gościom hinduskiego jedzenia czy najwyższej jakości hoteli – tłumaczy Mateusz Szafert. Zdaniem przedstawicieli polskich agencji wizyty turystów biznesowych z Indii w Polsce, przynajmniej na większą skalę, to jednak wciąż raczej pieśń dalekiej przyszłości. – Hindusi podróżują więcej niż kiedyś, ale nadal stosunkowo niewiele. Jeżeli już decydują się na przyjazd do Europy, wybierają raczej kraje zachodnie. W tutejszych firmach w dalszym ciągu nie ma kultury organizowania programów motywacyjnych, stąd tak mała popularność wyjazdów incentive – mówi Piotr Musiał, prezes zarządu Vita Travel.

Rynek jeszcze nie gotowy?
   Z myślą o rozwoju turystyki biznesowej w Indiach oraz na całym subkontynencie indyjskim w 2012 r. grupa TTG Events (będąca częścią TTG Asia) zorganizowała w Delhi pierwszą edycję targów IT&CM India – dedykowanych wyłącznie branży spotkań. Impreza, skierowana zarówno do osób zainteresowanych organizacją wydarzeń firmowych w tym regionie, ale także do tych, którzy chcą przyciągnąć do siebie klientów wyjeżdżających z Indii w podróże MICE nie wzbudziła jednak oczekiwanego zainteresowania. M.in. z tego powodu, po dość słabo ocenianej premierowej edycji, w ubiegłym roku targi zostały odwołane. – To była dla nas trudna, ale konieczna decyzja, spowodowana zbyt małym zainteresowaniem ze strony wystawców. Wyciągnęliśmy lekcje z tej historii – tłumaczy Ooi Peng Ee, general manager w TTG Events. Po rocznej przerwie, targi odrodziły się na nowo, gromadząc 48 wystawców i 120 hosted buyersów z 17 krajów świata. – Po pierwsze, zdecydowaliśmy się przyciągnąć więcej hosted buyersów z Indii – stanowili oni niemal 80 proc. wszystkich zaproszonych gości. Nasi wystawcy tego oczekują, gdyż chcą nawiązać kontakty biznesowe przede wszystkim z reprezentantami lokalnego rynku. Wprowadziliśmy też nowy format spotkań i bardziej rozbudowany program edukacyjny towarzyszący imprezie – mówi Ooi Peng Ee.

Drugie podejście

   Rzeczywiście, w czasie tegorocznej edycji IT&CM India część merytoryczna, przygotowana we współpracy ze stowarzyszeniami branżowymi (m.in. ICCA, IATA, PATA) była bardzo zadowalająca. Wśród prelegentów znaleźli się m.in. Martin Sirk, dyrektor zarządzający stowarzyszenia ICCA, Damian Hutt, dyrektor Association Networks, Elling Hamso z Event ROI Institute oraz David Sand, dyrektor zarządzający Uwin Iwin. Dało się też zauważyć nowy sposób urządzenia sali wystawienniczej, odróżniający te targi od siostrzanych imprez, przygotowywanych przez TTG Events w Bangkoku i w Szanghaju. Wszystkie stoiska wyglądały bardzo podobnie, a wystawcy dysponowali taką samą powierzchnią (podobnie jak ma to miejsce m.in. w czasie wileńskich targów Convene). Taki zabieg, zdaniem organizatorów miał podkreślać nacisk na merytoryczną część wydarzenia, czyli skupienie się na rozmowach i biznesie, a nie na spektakularności stoisk. Trudno nie odnieść wrażenia, że chodziło również o oszczędności – zarówno w wydatkach związanych z budową większych stoisk, ale także w ograniczeniu kosztów wynajmu powierzchni, na której odbywały się targi. Mimo tej skromnej oprawy, targi spotkały się z dobrą oceną. – Fakt, że była to stosunkowo nieduża impreza był akurat dla mnie zaletą. Dzięki temu można było spokojnie porozmawiać z wystawcami i nawiązać kontakty, które mam nadzieję, zaprocentują współpracą w przyszłości. Na nowych rynkach, takich jak Indie, ale także Korea czy Japonia naprawdę ciężko znaleźć dobre DMC korzystając jedynie z Internetu i wysyłając maile z zapytaniami ofertowymi. Dopiero bezpośrednia rozmowa, daje pewność, że konkretna firma jest godnym zaufania partnerem – mówi Sebastian Słoniewski.
MICE Poland był oficjalnym partnerem medialnym IT&CM India. IT&CM India, 19-21 sierpnia 2014 r., Delhi, Indie, www.itcmindia.com

2014-10-15

powrót

 
.

»

Ludzie branży

»

Personalnie... 
Iwona Głuchowska 

Dyrektor Sprzedaży i Marketingu, Cluster Warsaw w Radisson Hotel Group.

 

O sobie: 

Od maja 2022 r. jest Dyrektorem Sprzedaży i Marketingu, Cluster Warsaw w Radisson Hotel Group  Wcześniej pracowała jako Director of Cluster Sales Leisure and MICE – Holiday Inn Gdańsk, Holiday Inn Warsaw, Intercontinental Warsaw, Holiday Inn Champion; Director of Sales – Holiday Inn Warsaw City. Kierowała też sprzedażą w Airport Hotel Okęcie****, Scandic AG**** – Warsaw i w Orbis SA w Warszawie. Ukończyła Wyższą Szkołę Ekonomiczną w Warszawie. Przykłada dużą wagę do zachowania równowagi między pracą a życiem prywatnym. Jej hobby to aranżacja zieleni w ogrodzie, przede wszystkim kwiaty. Książka, to najchętniej fantasy, ale największą sympatią darzy swojego psa i dwa koty.

.

»

Newsletter

»

Zamów newsletter