IMEX: Targi bez cienia kryzysu

Obraz Niemiec jako dobrego miejsca do organizacji spotkań i eventów stale się rozwija. Nasz zachodni sąsiad jest niekwestionowanym liderem w obsłudze turysty biznesowego w całej Europie, pozostawiając daleko w tyle pozostałe kraje.

W ubiegłym roku w niemal trzech milionach zorganizowanych tu eventów wzięło udział ponad 300 mln osób, czyli prawie cztery razy więcej niż liczba wszystkich mieszkańców Niemiec. Podbijający te dane IMEX udowodnił, że mimo kryzysu ekonomicznego, jaki przyniósł ostatni rok, przemysł spotkań nadal ma się dobrze. Przejściowe trudności na globalnych rynkach wydają się nie tłumić apetytu branży MICE do ulepszania swoich produktów, poszerzania horyzontów i nawiązywania nowych kontaktów biznesowych.

Tegoroczna, siódma już edycja targów IMEX przyciągnęła, wg organizatorów, niemal 9 tys. osób, z czego ponad 3,7 tys. stanowili hosted buyers. Wszyscy goście reprezentowali ponad 150 krajów świata.

Polacy nie marudzą
Zarówno wystawcy, jak i hosted buyers zgodnie podkreślają, że impreza była dla nich szczególnie udana. – Dla mnie targi były znakomite. Życzyłbym sobie, żeby tak dobre spotkania odbywały się zawsze. Spotkałem konkretnych partnerów biznesowych, którzy mają konkretne sprawy i interesy. Widać, że ludzie, którzy się pojawili, stawiali przede wszystkim na rzetelność i kompetencje, a nie na modę na konferencje – mówi Sławomir Wróblewski, prezes Meetings Management. Jego słowa potwierdza Ryszard Raczyński, główny specjalista ds. marketingu Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie – Z targów jesteśmy zadowoleni, ta impreza po prostu się opłaca. Muszę przyznać, że jadąc na IMEX, byliśmy nastawieni trochę sceptycznie ze względu na słaby odzew mailingowy. Jednak na miejscu okazało się, że pojawiło się wiele osób, które wcześniej nie umawiały się na spotkania drogą komputerową, co podbudowało nasz optymizm. Odbyliśmy wiele ciekawych rozmów, które, mam nadzieję, przełożą się na konkretne zlecenia dotyczące organizacji konferencji i kongresów – mówi Raczyński.
W tym roku już po raz kolejny do Polski trafiła tzw. Dzika Karta. Tym razem laureatem wyróżnienia został Hotel Zamek Ryn. Dzięki temu miał sposobność promować się na targach za darmo. – Bardzo cieszymy się z możliwości, jaką dała nam Dzika Karta, szczególnie że IMEX jest przykładem targów, na których nie ma się poczucia straconego czasu. System hosted buyers działa tutaj bardzo dobrze, stwarzając tym samym wiele okazji do spotkań i nawiązywania nowych kontaktów. Już na miejscu poczyniliśmy rezerwacje dla kilku grup, oprócz tego większość z odwiedzających nasze stoisko była zainteresowana nawiązaniem szerszej współpracy – mówi Barbara Pawliczuk, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Hotelu Zamku Ryn. Oprócz biznesowych spotkań indywidualnych na polskim stoisku zorganizowano także 12 spotkań grupowych dla hosted buyers.

Politycy dostrzegli MICE
Już tradycyjnie IMEX stał się także sceną dla odbywającego się w ramach targów Forum Polityków (IMEX Politicans Forum). Jego celem jest usprawnienie współpracy i komunikacji pomiędzy politykami a przedstawicielami przemysłu spotkań. W tym roku Forum zgromadziło 20 polityków z całej Europy. Polskę reprezentowali Katarzyna Sobierajska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Maria Szreder, radna m. st. Warszawy, Alex Kloszewski, założyciel WDA, Sławomir Wróblewski, sekretarz generalny SKKP, Dariusz Gobis, dyrektor Pomorskiej Izby Rzemieślniczej Małych i Średnich Przedsiębiorstw, Anna Górska, prezes Gdańskiej Organizacji Turystycznej oraz Krzysztof Celuch z Convention Bureau of Poland. Politycy wspólnie z przedstawicielami najważniejszych stowarzyszeń branży MICE dyskutowali przede wszystkim o tym, w jaki sposób nadać polityczne pierwszeństwo inicjatywom związanym z przemysłem spotkań. Starano się także, przywołując konkretne przykłady, ukazać, jak bardzo organizacja konferencji, kongresów i spotkań seminaryjnych może przyczynić się do poprawy ogólnej sytuacji ekonomicznej w poszczególnych regionach, tak ważnej szczególnie w obecnym kryzysie.

Trzeba się dokształcać
Organizatorzy zadbali także o program wydarzeń merytorycznych towarzyszących targom. Seminaria AIPC, CIC, IAPCO, ICCA, MPI, PATA, SITE to tylko niektóre z punktów programu. Ich tematyka krążyła wokół sposobów organizowania konferencji oraz wpływu spotkań targowych na rozwój branży MICE i wybór konkretnych destynacji. Podjęto także próby analizy sytuacji na rynku przemysłu spotkań w różnych krajach oraz starano się przewidzieć dalsze kierunki rozwoju tego sektora. Pojawiły się także wątki poświęcone kryzysowi ekonomicznemu. Prelegenci usiłowali odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób realizować swoje strategie i cele biznesowe w  trudnych czasach i jak tanim kosztem skutecznie wypromować swoją destynację oraz zorganizować oryginalny event za niewielkie pieniądze. Zainteresowaniem cieszyły się także spotkania poświęcone coraz modniejszym w ostatnim czasie green eventom. Program edukacyjny IMEX w tym roku był większy i bardziej rozbudowany. W ciągu trzech dni trwania targów odbyło się ich ponad 70, w porównaniu z 40 w roku ubiegłym. W ostatnim czasie coraz liczniejsza grupa osób chce pogłębiać swoją wiedzę i rozwijać się zawodowo. Ten pozytywny trend ma bezpośredni wpływ na to, że znacznie więcej ludzi związanych z przemysłem spotkań przystępuje także do stowarzyszeń branżowych. Oprócz tego podczas targów odbyły się także dwa spotkania w ramach Forum Kobiet. Dyskutowano na nich przede wszystkim o tym, w jaki sposób udowodnić swoją wartość i stać się integralną częścią dobrze działającego zespołu, unikając tym samym dyskryminacji ze względu na płeć. Starano się także odpowiedzieć na pytanie, jak stworzyć i utrzymać zgrany zespół oraz jak nim zarządzać. Za punkt wyjścia do tych rozważań posłużyły przykłady sukcesów i niepowodzeń kierowniczych z przeszłości.

Dla szczególnie zasłużonych
Na IMEX zostały także przyznane nagrody. Podczas uroczystej gali wręczono IMEX Academy Awards, wyróżnienia dla zasłużonych dla przemysłu spotkań z czterech regionów geograficznych świata. Eduardo Chaillo, regionalny dyrektor odpowiadający za kontakty z USA i Kanadą w Meksykańskiej Organizacji Turystycznej został laureatem regionu obu Ameryk. W obszarze Azji i Pacyfiku jury doceniło działania Liu Ping, dyrektora zarządzającego Star Professional Programs oraz dyrektora Site w regionie. Wśród europejczyków tryumfował Patrick Delaney, współzałożyciel i dyrektor zarządzający DMC, natomiast w Afryce najlepszy okazał się Joseph Sanna z Kenijskiej Organizacji Turystycznej. Ponadto nagrodę Joint Meetings Industry Council (JMIC) otrzymała Barbara Maple, była prezes AIPC. Jury doceniło w ten sposób jej wybitny wkład w międzynarodowy przemysł spotkań. Maple w swojej karierze zawodowej odgrywała kluczową rolę w wielu ważnych organizacjach takich jak m.in. Canadian Tourism Commission, Convention Centres of Canada czy Meeting Professionals International. IMEX Green Exhibition Award trafiła z kolei do portugalskiego Estoril Congress Centre. (mk)

MICE Poland, czerwiec 2009